Po wszystkich maturach.

Tak to wszystko szybko minęło a jeszcze pamiętam pierwsza klasę.. i to dość dokładnie. Gdzie wkroczyłem w nieznane mi sfery, gdzie wszystko było mi obce, nie znałem tam nikogo i tak to zleciało. Poznałem tyle wartościowych i wspaniałych ludzi.. których już mi brakuje. W czwartek miałem ostatnią maturę z geografii. Szczerze, to nie przyłożyłem się do niej w żaden wyjątkowy sposób. Olałem ją, gdyż jednak, nigdzie mi się na studia nie przyda. Zobaczymy, jak to wszystko się potoczy. Na dzień dzisiejszy planuje iść na Politechnikę Lubelską, na studia zaoczne. W ogóle sobie tego nie wyobrażam.

Jedyne co do mnie dociera, to że jestem już dorosłym człowiekiem. Sam będę ponosił w przyszłości konsekwencje swoich czynów. Niektóre niestety już ponoszę. Ale obiecuje właśnie w tym momencie, że podobnych głupstw już nie popełnię. Nie mogę skupiać się tylko na sobie. Zrozumiałem w ostatnich chwilach wiele ważnych rzeczy. I to nie na tym polega życie.. na czym ja uważałem. Jestem gotowy na wielkie zmiany.. i być może.. na poważny związek. Kończąc tą szkołę, tym samym zamykam pewien rozdział w moim życiu. Dość istotny rozdział. Myślę, że nie będzie to takie trudne jak sobie to wyobrażałem.

Tak sobie myślę, że muszę zacząć szukać pracy. Ale to chyba zacznę od jutra po długim i ciężkim sprzątaniu, jakie mnie czeka. Natomiast w niedziele mam komunie.. A po weekendzie planuje zorganizować klasowe ognisko tak na pożegnanie.. bo już po nim, mam zamiar zamknąć ten dział. Będę w kontakcie tylko z przyjaciółmi Poznam nowych ludzi jeszcze.. i wiem o tym.. Jestem człowiekiem, któremu łatwo nawiązać nowe znajomość.. jestem otwarty na cały świat. A jak moje studia nie wyjdą, to ucieknę za granice, do Hiszpanii <3 która non stop siedzi mi w głowie.

Teraz jest mi trochę smutno.. bo powróciły pewne miłe wspomnienia. ale nie ma sensu o tym pisać.. i tak zaraz idę spać, więc zaraz to mi przejdzie. Jest mi poprostu przykro, że ludzie tak ulegają innym. eh.. dobranoc;) A i mam dla was zdjęcie z mojej 18